Żyworódka pierzasta (Kalanchoe daigremontiana) czyni cuda ze zniszczoną skórą. Młode kobietki stosują ją na pryszcze a starsze na zmarszczki, odciski powstałe przy pracach w ogrodzie i zniszczoną skórę rąk.
To moja roślinka latem w doniczce na balkonie
Na początek kilka słów o mojej żyworódce pierzastej:)
Rośnie bez problemu, nie atakują jej choroby i szkodniki, po bokach każdego z liści wyrasta około kilkudziesięciu małych rozmnóżek z korzonkami, które są bardzo irytujące, ponieważ ciągle ich przybywa i opadając śmiecą. A więc po kilku miesiącach można mieć już kilkaset żyworódek.
Moje maluchy na balkonie
Moja pierwsza żyworódka pierzasta całe lato stała w doniczce na południowym balkonie bardzo słabo podlewana. Jest sukulentem a więc gromadzi wodę w swoich liściach i może wytrzymać bardzo długo bez wody, np. cały urlop:) Nie można dużo podlewać żyworódki, ponieważ gniją jej korzenie i łodyga.
Jeden z maluchów na akwarium
Żyworódkę podlewałam wodą z rozcieńczonym obornikiem gęsim, polecam każdy obornik, ja miałam akurat gęsi, wiec dodawałam go, co drugie podlewanie. Żyworódka podlewana obornikiem ma szerokie, grube i mięsiste liście.
Moja pierwsza żyworódka po przyniesieniu do domu na zimę, dla porównania postawiłam pudełko zapałek
Na zimę należy zabrać żyworódkę do domu. Już to przetestowałam i wiem, że żyworódka nie wytrzyma przymrozków - nawet 1 nocy w tunelu foliowym przy temperaturze -3 stopnie Celsjusza, liście zmieniają odcień a z roślinki po przyniesieniu do domu zaczyna wypływać woda, listki opadają i w ciągu 2 dni leży na ziemi a dotknięte fragmenty odpadają.
Moje żyworódki rosną w zwykłej ziemi z ogródka, ale polecam je wsadzić do ziemi zmieszanej z kompostem.
Żyworódka pierzasta jest gotowa do użytku, gdy osiągnie wiek 1 roku. Przed użyciem należy ją trzymać 3 dni w lodówce.
Uwaga! Żyworodkę pierzastą można stosować tylko zewnętrznie. Czytałam wypowiedzi ludzi, którzy ją jedli, płukali nią gardło podczas choroby i żyją, ale lepiej nie ryzykować.
Wewnętrznie można stosować żyworódkę kalanchoe pinnata, która wygląda zupełnie inaczej i nie wyrastają jej po bokach te opadające rozmnóżki.
Żyworódka ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze, dlatego stosowana jest na skórę w problemach z ropiejącymi ranami, skaleczeniami, pryszczami.
Sok z żyworódki na zniszczone dłonie i zmarszczki
Najłatwiej jest przecierać twarz i ręce liściem żyworódki, z którego zerwane są zewnętrzne błonki:)
Mój sposób na sok z żyworódki na zniszczone dłonie i zmarszczki
Liście żyworódki włożyć na 3 dni do lodówki, wyjąć, pokroić, wrzucić do słoiczka zalać spirytusem tak żeby dokładnie zakrył pokrojone kawałeczki, szczelnie zakręcić.
Odstawić w ciemne miejsce na tydzień.
Po tygodniu odlać sok do ciemnej buteleczki i szczelnie zakręcić.
Ja przecieram skórę płatkami kosmetycznymi zwilżonymi sokiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz